Gospodarcze znaczenie agroturystyki – Bariery.
Ekonomiczna bariera na starcie. Rozpoczęcie działalności agroturystycznej wymaga na starcie niemałych nakładów, głównie na adaptację pomieszczeń lub na infrastrukturę, np. doprowadzenie wody, kanalizację.
Wśród osób zainteresowanych tą formą aktywności i nie podejmujących jej w ogóle, ponad 95% uzasadniło to brakiem środków lub tym, że niezbędne początkowe nakłady okazały się wyższe niż wstępnie przypuszczali. Tak więc szansa na dodatkowy dochód gospodarstwa często już na starcie okazuje się nierealna. Jeśli tej formy działalności nie przewiduje regionalna strategia wielofunkcyjnego rozwoju, niewielkie są możliwości uzyskania preferencyjnego kredytu. Ponadto dostęp do tych ostatnich jest nierównomierny tak w skali regionów, jak i pod względem czasowym.
Wyłączenie gruntów z produkcji na inne cele. Nawet w skali jednego gospodarstwa działalność agroturystyczna wymaga „ofiar” w postaci gruntu. Organizacja pola namiotowego, boisk do gier zespołowych oraz innych terenów rekreacyjnych odbywa się kosztem użytków rolnych, których areał i tak wciąż się kurczy. Podobnie rozbudowa infrastruktury technicznej i rozszerzanie sieci punktów usługowych powodują często bezpowrotną transformację użytków rolnych na inne cele. Także przedsięwzięcia korzystne z punktu widzenia ochrony środowiska (nowo budowane oczyszczalnie ścieków, wysypiska śmieci) i atrakcyjności krajobrazu (wzrost zalesienia) to kolejne kurczenie się zasobów ziemi rolniczej. Masowe ograniczanie powierzchni gruntów rolniczych, zwłaszcza o wysokiej klasie bonitacyjnej, na rzecz innej działalności jest nie do przyjęcia nawet w obecnych warunkach społeczno-gospodarczych. Decyzje w tych sprawach powinny być głęboko przemyślane.
Zmiana struktury własności ziemi. Rozwój działalności agroturystycznej powoduje ożywienie gospodarcze regionu, co jest zjawiskiem korzystnym. Jednakże każda inwestycja odbywa się kosztem ziemi rolniczej, a często konieczne jest także odkupienie gruntu na własność. Powstaje zatem tendencja do zmniejszania powierzchni przeciętnego gospodarstwa rolnego i nadmiernego rozdrabniania działek, co jest sprzeczne z perspektywiczną koncepcją rozwoju rolnictwa w Polsce, zakładającą przynajmniej dwukrotne powiększenie powierzchni przeciętnego gospodarstwa.
Dodatkowa infrastruktura i usługi. Jakkolwiek postęp techniczny wsi jest jak najbardziej wskazany, to jednak można domniemywać, iż środki przeznaczone na rozwój turystyki mogłyby dobrze służyć samemu rolnictwu, chociażby przy promocji postępu biologicznego, zakupie maszyn, narzędzi itp. Głównym zadaniem rolników nadal pozostaje produkcja żywności, tymczasem w niektórych regionach większość sił i środków jest podporządkowana turystyce.
Wzrost osadnictwa letniskowego. Atrakcyjne przyrodniczo i krajobrazowo regiony mogą stracić swój rolniczy charakter ze względu na masową wyprzedaż działek pod budownictwo rekreacyjne. Oprócz postępującego w takich przypadkach rozdrobnienia gruntów, niekontrolowana zabudowa letniskowa stwarza niebezpieczeństwo zagrożenia ekologicznego.
Okresowy wzrost gęstości zaludnienia. Masowy napływ turystów do danej miejscowości, niezależnie czy będą oni gośćmi rolników, czy też posiadaczami domku letniskowego w okolicy, może się przyczynić do utraty walorów, które czyniły wypoczynek wiejski tak atrakcyjnym. W promocji agroturystyki jednym z najważniejszych punktów jest oferowanie wypoczynku w ciszy, spokoju, na świeżym powietrzu, w nieskażonym środowisku. Przy znacznym wzroście liczby wypoczywających różnice między urlopem w zatłoczonym kurorcie a urlopem na wsi mogą stać się mało wyraziste, a tym samym atrakcyjność oferty agroturystycznej znacznie się zmniejszy.